Kustom Konwent po raz piąty
.jpg)
Maciej BlumWszystko wskazuje na to, że Kustom Konwent znalazł swoje miejsce. Ostatnie dwie edycje odbywały się we wrocławskiej zajezdni Dąbie. XIX-wieczne budynki w połączeniu z motoryzacją customową to świetne połączenie.
Ta customowa impreza, której piąta edycja właśnie się zakończyła, już na dobre wpisała się w kalendarz spotkań motoryzacyjnych. Z roku na rok przyciąga coraz więcej uczestników oraz odwiedzających. A jest to świetne miejsce, by spotkać się nie tylko na poziomie towarzyskim, ale też zawodowym. Tutaj bowiem trafiają i mechanicy, i rzemieślnicy, którzy wykonują eleganckie lub ozdobne skórzane wykończenia motocykli, obicia siedzeń czy sakwy. Na minionym wydarzeniu nie zabrakło też specjalistów od pinstrippingu i aerografu.
Oprócz ekspozycji wspaniałych motocykli i samochodów na chętnych czekały stanowiska tatuażu oraz profesjonalni fryzjerzy i barberzy. Nie brakowało też takich atrakcji, jak konkurs na najładniej przerobiony motocykl i samochód, konkurs Miss Retro Kustom Konwent 2018 czy wieczorne koncerty przy kraftowym piwie i przekąskach serwowanych przez foodtrucki. Udostępniono też half-pipe do akrobacji na deskorolkach.
Pomysł na Kustom Konwent zaczął się 6 lat temu na Wrocławskich Targach Motocyklowych w Hali Stulecia. Podczas targów zorganizowaliśmy „strefę customu”. Nasza impreza nazywała się „Wrocławskie Mistrzostwa Motocykli Custom”. Skoro to wydarzenie cieszyło się tak dużym zainteresowaniem, to postanowiliśmy zaprosić konstruktorów i właścicieli tych wszystkich maszyn, żeby pokazali coś szerszej publice. Tak powstała pierwsza edycja na 500 osób organizowana w Browarze Mieszczańskim. Aktualna - 5. edycja jest już imprezą o dużym zasięgu. Jest to spotkanie ludzi lubiących kulturę „Custom”, czyli starą motoryzację, pojazdy powojenne, a przede wszystkim motoryzację amerykańską. Jest to szeroki temat, bo jest to kultura, sztuka, motoryzacja i wszystko, czym żyli ludzie w otoczce Rock & Rolla. W aktualnym miejscu mamy przetarte szlaki. Logistycznie mogliśmy się już lepiej przygotować i będziemy się starać, aby przyszłoroczna edycja tej imprezy też odbyła się w tym samym miejscu. Obiekt jest bardzo fajny i pasujący do naszego eventu. Ta XIX-wieczna zajezdnia tramwajowa dodaje uroku imprezie. Kolejną edycję planujemy w przyszłym roku mniej więcej w tym samym terminie. Artur Wojsa, organizator 5. edycji Kustom Konwent |
Kustom Konwent to świetna okazja do spotkania pasjonatów zajmujących się przebudową motocykli lub części do nich. Tutaj w miłej atmosferze można spokojnie porozmawiać o przeróbkach, a w większości przypadków zobaczyć przykłady ich pracy. Stale rosnąca liczba wystawianych maszyn oraz odwiedzających gości spowodowała, że impreza ta na stałe już wpisała się w kalendarz. Jeśli lubisz zapach benzyny i serce bije ci szybciej na dźwięk dobrze skrojonego wydechu – musisz tu być następnym razem.
