Sukces kolejnej odsłony Warsaw Motorcycle Show!
Legendarne modele, światowe premiery, ekstremalne pokazy z adrenaliną i szkolenia z bezpieczeństwa, a do tego wyjątkowi goście specjalni – uczestnicy na długo zapamiętają atrakcje, które w tym roku czekały na Warsaw Motorcycle Show. Dziesiątki tysięcy entuzjastów motocykli zawitało do Ptak Warsaw Expo!
Gorąco było na stoiskach największych światowych marek. Yamaha, Ducati, Suzuki, BMW – tu mogliśmy podziwiać paletę produktów, podziwiać, wydziwiać, zachęcać do zakupu. Jak podkreślali wszyscy wystawcy – handlowcy podczas targów byli najbardziej zajętymi ludźmi, a zainteresowanie zakupem często zaskakiwało nawet największych optymistów. – Około południa nie mogłem dojść do własnego stoiska – mówił nam Marek Drej z Triumph Polska.
Wszyscy zgodnie mówili, że początek marca to doskonały moment na zorganizowanie wydarzenia targowego nastawionego na miłośników motoryzacji. – To moment, w którym motocykliści zaczynają odwiedzać nasze salony – potwierdzał Tomasz Filipczuk z BMW. Teraz do obyczajów miłośników motocykli doszła wizyta na Warsaw Motorcycle Show, która dla wielu z nich, dzięki fantastycznej pogodzie, stała się pretekstem do zainaugurowania sezonu. – Początek marca jest idealnym terminem na zorganizowanie Warsaw Motorcycle Show. Nasi handlowcy nie mają nawet chwili spokoju – mówi Filipczuk. Jak podkreślał, wtedy do salonów ruszają tłumy, które spragnione są zapoznania się z wszystkim tym, co nowe na rynku.
– Podgrzewała mnie atmosfera i ta publika. Bardzo fajny doping. Myślę, że jedna z najlepszych imprez na jakich byłem, jeśli chodzi o frekwencję i klimat w Polsce – mówi Stunter 13, czyli Rafał Pasierbiak.
Emocje, łzy i chwile wzruszeń, czyli sentymentalna podróż w czasie
Nie znajdziecie ich na drogach, a jedynie na czarno-białych filmach. Legendarne modele, maszyny pamiętające początek XX wieku i okazja, by… wyjechać z Warsaw Motorcycle Show na dwóch kółkach – to wszystko przygotowaliśmy w tym roku w Strefie Retro. Niesamowita historia polskiego motocyklizmu na tle zagranicznych modeli przyciąga co roku miłośników jednośladów z całego kraju. Nie brakowało wzruszeń, łez, emocji – w końcu każdy motocykl niesie ze sobą wiele ciekawych opowieści!
Jak ważna jest odpowiednia konserwacja i dbanie o swoją maszynę? Motocyklistów nie trzeba przekonywać, że warto robić to dobrze, ponieważ uniknięcie niepotrzebnych napraw pozwoli oszczędzić nam dużo czasu. Najlepsi mechanicy zdradzili nam podczas targów w Ptak Warsaw Expo, na co zwrócić uwagę, by przez jak najdłuższy czas cieszyć się sprawnym jednośladem.
Gdzie można zaopatrzyć się w najnowsze akcesoria, części, ciuchy, biżuterię, a także publikacje motocyklowe? W Strefie Custom również było mnóstwo atrakcji. Przy okazji Warsaw Motorcycle Show odbyła się największa w Polsce impreza branży customowej, Polish Custom Show. Najwięksi gracze na rynku, mniejsze warsztaty, producenci motocykli dwukołowych, trójkołowych, odzieży i usługodawcy – wszyscy wzięli w niej udział.
„Różal” gościem specjalnym Warsaw Motorcycle Show
– Na mojej posesji są 52 konie. Mam się czym zajmować – odpowiedział na pytanie jednego z fanów. I opowiadał o swej pasji motocyklowej tak, jak tylko on to potrafi. Około tysiąca fanów przybyło na spotkanie z legendą sportów walki, ale także pasjonatem motocykli – Marcinem „Różalem” Różalskim. Pytania zadawane przez fanów dotyczyły zarówno startu sezonu motocyklowego, jak i tego, na jakim motocyklu chciałby nasz mistrz ruszyć w podróż dookoła świata. Nie zabrakło sentymentalnego powrotu do młodości i dzieciństwa. Pojawiło się ono po pytaniu o… motorynki, których Marcin okazał być entuzjastą. Marcin z rozrzewnieniem opowiadał o tym, jak podziwiał je w latach swej młodości.
Strefa Kobiet na Warsaw Motorcycle Show
Od niskiego wzrostu, przez szczuplutkie rączki po różnice w budowie ciała vs. potężny motocykl – o doświadczeniach w pięknym, męskim świecie również było na Warsaw Motorcycle Show. Piękne i odważne kobiety: Dominika Orlik, Sylwia Dzik „Dzikuska”, Agnieszka Wiśniewska „Wisienka na motocyklu” i Marzena Chrostek opowiedziały o swojej pasji do jednośladów. Tym samym udowodniły, że kobiety w motosporcie zaskakują coraz większymi osiągnięciami. Świetnych wyników nie byłoby, gdyby nie siła, odporność na stres, a także „kompaktowe” wymiary zawodniczek. Ważne jest też wsparcie ze strony zespołu.
– Rozpoznajemy mężczyzn godnych uwagi po tym, że wspierają nas w pasji – zaznacza Ola Kutz, ambasadorka Strefy Kobiet, która w tym roku poprowadzi spotkania. Dziennikarka od lat jest związana ze sztuką i mediami. W ostatnich latach prowadziła programy telewizyjne w TVN, TTV, TVN Turbo i Motowizji: „Najgorszy Polski Kierowca”, „Ola w trasie”, „Przyjazne motocyklistom”, „Ola na wakacjach”.
Nagraj krótkie wideo i zawalcz o główną nagrodę
W niedzielę poznaliśmy też zwycięzcę konkursu Yamaha! Motocykl Hyper Naked MT 125 trafił do Wojciecha Sudy, który jest autorem najciekawszego filmu. Na drugim miejscu uplasowała się Katarzyna Sołtysiak, a podium zamyka Bartłomiej Jamuła. Wśród wyróżnionych jest również Roman Kamiński i Radosław Kozłowski. Nagrody wręczyła Joanna Grzaniecka, przedstawicielka firmy Yamaha Motors.
Nagrodzony film opowiada o motocykliście, który zgromadził już wszystkie akcesoria niezbędne do jazdy. Do pełni szczęścia brakuje mu jednak… samego motocykla. Niestety, nie stać go na jednoślad, więc próbuje zarobić na upragnioną maszynę, grając na keyboardzie. Czy udało mu się zdobyć pieniądze i spełnić marzenie? Autor nagrodzonego wideo pozostawia to pytanie bez odpowiedzi.
Co wyróżnia Yamahę Hyper Naked MT125?
Tego modelu nie można pomylić z żadnym innym motocyklem. Zjawiskowy styl nadwozia przyciąga wzrok, natomiast agresywna stylistyka streetfightera sprawia, że jednoślad budzi respekt na drodze. W środku jednocylindrowy, czterosuwowy silnik chłodzony cieczą, na zewnątrz – widelec upside-down z goleniami o średnicy 41 mm i lekkie, sportowe obręcze kół typu Y. Jak podkreślają inżynierowie, na uwagę zasługuje radykalny napęd klasy 125 cm3. Bezpieczeństwo gwarantuje zaawansowany układ hamulcowy, wyposażony w standardowy ABS.
Yamaha Motors partnerem nadchodzących edycji Warsaw Motorcycle Show
– Do zobaczenia za rok – mówili zgodnie przedstawiciele branży i zwiedzający. Już dziś wiemy, że przez następne dwa lata partnerem targów będzie Yamaha. Potwierdzili to w sobotę Dyrektor generalna Yamaha Motor Magdalena Piskorz oraz Prezes Ptak Warsaw Expo Tomaszem Szypuła.
Stałe informacje o targach można znaleźć na: https://www.facebook.com/warsawmotorcycleshow/ oraz na stronie internetowej warsawexpo.eu.
Źródło: Ptak Warsaw Expo