Rośnie sprzedaż opon do motocykli. Znamy wyniki sprzedaży 2023
W pierwszym półroczu 2023 roku sprzedaż opon na rynek zmniejszyła się we wszystkich segmentach z wyjątkiem motocykli: opony do samochodów osobowych spadły o -21%, SUV -8%, dostawczych -24%, do maszyn rolniczych -51%, przemysłowych -35%, a do samochodów ciężarowych -39%. Wzrosty zanotowano tylko w segmencie opon motocyklowych +8%, a spadki zanotowano na rynkach europejskich we wszystkich segmentach.
W 2023 trendy były takie same, choć w segmentach rolniczym i ciężarowym notowano głębsze spadki, to opony do samochodów osobowych spadły o -13%, dostawczych -13%, do maszyn rolniczych -70%, przemysłowych -28%, a do samochodów ciężarowych -43%. Wzrosty w segmencie opon motocyklowych wyniosły +12%, a SUV +1%.
– Spadki sprzedaży do dystrybucji są głębokie. W całej Europie producenci opon borykają się ze spadającą sprzedażą i muszą dostosowywać się do trudnych warunków rynkowych, czyli słabszego popytu i wyższych kosztów. Mamy nadzieję, że w kolejnych miesiącach tego roku, a potem w roku 2024, sytuacja poprawi się i zobaczymy powrót wzrostów w sprzedaży opon – podkreśla Jacek Pryczek, prezes zarządu Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).
Członkowie PZPO są przedstawicielami największych w Polsce i na świecie producentów opon. Reprezentują branżę zatrudniającą bezpośrednio w naszym kraju ponad 11.000 pracowników w 6 fabrykach i firmach handlowych. Codziennie z tych fabryk wyjeżdża ponad 135 tys. opon z napisem „made in Poland” do samochodów osobowych, ciężarowych, autobusów, czy maszyn rolniczych i przemysłowych.
– Utrzymujące się dwucyfrowe spadki w większości segmentów są zaskoczeniem. Pokazują, że dystrybutorzy z rezerwą podchodzą do możliwości zwiększenia wolumenu sprzedaży. Szczególnie w oponach rolniczych, ciężarowych i przemysłowych są wyraźne spadki. Natomiast jest to kolejny kwartał, kiedy opony do motocykli i SUV-ów są na plusie. W obu przypadkach ich zwiększający się park pokazuje, że to jest dominujący trend na naszym rynku. Pamiętajmy, że opony to nie jest wydatek luksusowy – ale konieczny do bezpiecznej jazdy. W końcu łączą nasz samochód i motocykl z drogą – dodaje Piotr Sarnecki, dyrektor generalny PZPO.
Europejski rynek opon
Cały europejski rynek opon zanotował negatywne zmiany we wszystkich segmentach – popyt jest tłumiony przez globalną niepewność gospodarczą i rosnące koszty wynikające z inflacji.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ TAKŻE
Aktualności
Zapp zabezpiecza patenty na swój elektryczny motocykl miejski i300
Zapp Electric Vehicles Group Limited, właściciel brytyjskiej marki wysokowydajnych dwukołowych pojazdów elektrycznych, niedawno ogłosił, że uzyskał europejskie patenty na dwa komponenty swojego elektrycznego motocykla miejskiego i300, który, jak przewiduje, będzie gotowy do pierwszych dostaw do klientów jeszcze w tym roku.
Drugi kwartał 2023 r. pokazał 12% spadek sprzedaży opon konsumenckich w porównaniu do II kwartału 2022 roku. W tym samym okresie nastąpił 28% spadek w segmencie samochodów ciężarowych i autobusów oraz 34% spadek w przypadku zamiennych opon rolniczych.
– Od końca 2022 r. obserwujemy negatywne trendy w sprzedaży opon we wszystkich kategoriach. Jest to spowodowane spowolnieniem popytu, w połączeniu z rosnącymi kosztami w całym łańcuchu wartości, powszechną inflacją i obawami o globalną sytuację gospodarczą. Wojna na Ukrainie przyczyniła się do wzrostu kosztów energii. Sytuacja jest jeszcze bardziej uderzająca, gdy spojrzymy na pierwszą połowę 2022 roku – która charakteryzowała się bardzo silną sprzedażą, wzmocnioną odbudowywaniem zapasów po blokadach wywołanych Covidem. Nasza prognoza na cały rok jest taka, że 2023 zakończy się spadkiem sprzedaży opon w porównaniu z rokiem 2022. I choć opony nie powinny być wydatkami odkładanymi w czasie; jednak prawdopodobnie kierowcy obecnie przesuwają zakup nowych kompletów na wymianę do ostatniej chwili – powiedział Adam McCarthy, sekretarz generalny Europejskiego Związku Producentów Opon i Gumy (ETRMA).
Źródło: PZPO